Marta Lech-Maciejewska ma raka. Prezenterka Polsatu przekazała smutne wieści na temat swojego stanu zdrowia.
Dopiero co Tomasz Jakubiak przekazał druzgocące wieści o chorobie nowotworowej, a dziś z równie przygnębiającą diagnozą przyszła do fanów prezenterka Polsatu – Marta Lech-Maciejewska. Dziennikarka opowiedziała internautom o chorobie, z jaką przyszło się jej zmierzyć.
Marta Lech-Maciejewska ma raka
Marta Lech-Maciejewska doskonale znana jest widzom serwisów informacyjnych Polsatu. Ostatnio zniknęła z anteny, bo – jak właśnie wyznała – walczy z rakiem. O osobistej tragedii poinformowała internautów prosto ze szpitalnego łóżka. Zdradziła, że przeszła operację, która była kluczowa dla jej dalszego życia.
Radość związana z zabiegiem łączy się z towarzyszącym jej bólem. Proces zdrowienia jest źródłem dużego dyskomfortu.
Łzy. Pełne szczęścia i bólu. Bo boli jak cholera. Przede wszystkim gardło po rurce do intubacji. Rana po operacji nie boli prawie w ogóle, bo dbają tu o to, żeby bolało jak najmniej. Szczęście, bo wszystko poszło, jak należy. Teraz czekanie na wyniki i dalsza droga po zdrowie. Nie nastawiam się, że będzie idealnie, bo statystyki mówią same za siebie.
Marta zdaje sobie sprawę, że przed nią długa walka o powrót do pełni sił:
Być może będę musiała tu jeszcze wrócić. Może czeka mnie dalsze leczenie. Czas pokaże. Ale już się tak nie boję. Strach zwalczam pozytywną energią i miłością, którą dostaję od świata. Od Was! Jakoś to będzie. Będzie dobrze. Byle do jutra, i żeby nie bolało.
Przed Martą czas pełen niepewności, bo oczekiwania na wyniki, które zdecydują o dalszym leczeniu. Prezenterka stara się patrzeć optymistycznie w przyszłość. Otwarcie mówi o swoich marzeniach i radzi się fanów. Ostatnio zapytała ich, gdzie może kupić najlepszy sernik pistacjowy.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.