Aktorka znana szerszej publiczności jako kultowa postać Teresy Maj z serialu “Niania Frania” pojawiła się ostatnio na premierze “Kim jest Pan Schmitt?”.

Elżbieta Jarosik jest absolwentką PWSTiF w Łodzi. Pracowała w teatrze w Kaliszu, a potem przez 15 lat w Teatrze Nowym w Poznaniu. W latach 80. i 90. występowała w zespole reżysera Janusza Wiśniewskiego, który później został dyrektorem poznańskiego Teatru Nowego. Wystąpiła w wielu serialach i filmach, takich jak “Niania”, “Barwy szczęścia”, “Wesele”, “Siostry”, “Czerwiec ’56”. Współpracowała także z Och-Teatrem, Teatrem Polonia i Teatrem Kamienica.

Elżbieta Jarosik, foto: Daniel Wysocki/ONS

O czym jest sztuka?

Premiera spektaklu miała miejsce 16 maja w teatrze Mała Warszawa. W sztuce “Kim jest pan Schmitt?” Sebastiana Thierry’ego, poukładane życie głównego bohatera zostaje wywrócone do góry nogami. Odkrywa, że jest kimś zupełnie innym – ma inny zawód, ubrania, książki, a nawet inną tożsamość i dorosłe dziecko. Bohater lawiruje, udając kogoś innego, starając się jednocześnie nie zdradzić samego siebie.

“Na trzecim roku się przełamałam”

Aktorka miała problemy na studiach ze względu na swoją nieśmiałość. Pewnego dnia do gabinetu poprosił ją sam dziekan.

– Przez pierwsze dwa lata dostawałam dwóje ze scenek. Na egzaminach zaczynałam grać, patrzyłam na komisję, zastanawiałam się, czemu oni wszyscy się tak na mnie gapią i schodziłam ze sceny. Po którymś razie zostałam wezwana do dziekana. Zapytał mnie, czemu się tak zachowuję. Odpowiedziałam mu, że się wstydzę. On się zdziwił i spytał, czemu zatem chcę zostać aktorką. “Żeby przełamać ten wstyd” – odparłam. No i w końcu na trzecim roku się przełamałam – wyznała Michałowi Misiorkowi.

Elżbieta Jarosik/ONS

Jarosik brakowało pieniędzy?

Rola Teresy Maj z serialu “Niania” przyniosła jej dużą popularność. Jednak przez to, że aktorka grała w peruce nie zostawała zwykle rozpoznawana na ulicach.

– Poszłam na casting. Było mi wtedy ciężko, potrzebowałam pieniędzy i pomyślałam sobie, że muszę dostać tę rolę. Powiedziałam, co miałam powiedzieć. Zupełnie na luzie, bez zbędnego spinania się. Jurek Bogajewicz – reżyser “Niani”, którego uwielbiam, zaproponował, żebym założyła perukę. Najpierw jedną, później drugą. Potem poprosił, żebym przyszła zagrać scenę z Agnieszką Dygant oraz z dziećmi. Od początku świetnie nam się ze sobą pracowało”, wspomina.

Elżbieta Jarosik, foto: Daniel Wysocki/ONS

Nigdy nie wyszła za mąż

Jarosik nie planuje już nigdy wychodzić za mąż. W jednym z wywiadów powiedziała, że córka jest dla niej najdroższą przyjaciółką.

– W wychowaniu Ani pomagała mi moja mama. Na ojca Ani nie mogłam liczyć. Byłyśmy bardzo zżyte. Czasem nawet wydawało mi się, że Ania jest moją młodszą siostrą. Mama była taką ostatnią instancją w domu i wokół niej skupiała się rodzina – mówiła w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem w programie “Demakijaż”.

Elżbieta Jarosik z córką/ONS

Gdzie teraz aktorka gra?

Elżbieta Jarosik aktualnie znajduje się w obsadzie Teatru Kamienica i Teatru Capitol. Możemy ją zobaczyć w sztukach “Niespodzianka”, “Czarna komedia”, “Klimakterium… i już” oraz “Klimakterium 2”.

W 2023 roku zagrała w aż 4 produkcjach filmowych: “Baletnica”, “Heaven in Hell”, “Na twoim miejscu” oraz “Gorzko, gorzko!”. Cały czas gra też w serialu “Przyjaciółki”.

Elżbieta Jarosik, fot. P.Kibitlewski/ONS

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *