Słynna włoska para, Romina Power i Al Bano przyleciała do Polski, aby wziąć udział w nagraniach do programu “Jaka to melodia”. Już 3 grudnia zobaczymy ich w TVP 1.

Gwiazdy wykonały swoje największe hity takie jak „Felicità”, „Sempre Sempre”, „Sharazan”, „Ci Sara”, „Liberta” i „Nostalgia Canaglia. Para miała swoje wymagania przyjeżdżając do Warszawy. Telemagazyn podał:

“Romina poprosiła o zakwaterowanie w hotelu, który dysponuje otwieranymi oknami w pokojach. Wbrew pozorom zadanie nie było proste. Okazuje się bowiem, że w większości popularnych warszawskich hoteli otwierane okna nie są standardem”.

Al Bano, Romina Power /fot.KAPiF

Przyjaźnią się po rozwodzie

Rozmowę przeprowadziła z nimi Marta Surnik, reporterka z „Pytania na śniadanie” (całość ekskluzywnej rozmowy śniadaniówka wyemituje przed Świętami). Romina i Al Bano zdradzili, że obecnie rozumieją się o wiele lepiej niż, gdy byli małżeństwem. Zapytany o receptę na przyjaźń po rozwodzie, Al Bano odpowiedział krótko: Inteligencja.

Para również zachwalała polską publiczność, którą miała okazję poznać nie raz. Ostatnie koncerty mieli rok temu w Łodzi i Katowicach. 

– Polska publiczność jest ciepła i niezwykle serdeczna. Polacy reagują bardzo spontanicznie i emocjonalnie, często pojawiają się łzy. Uwielbiam też to, że fani w Polsce na koncerty przynoszą kwiaty. To niezwykle ujmujące – powiedziała Romina w rozmowie z Martą Surnik.

Romina Power /fot.KAPiF
Al Bano /fot.KAPiF

Ona bogata, a on biedny

Romina urodziła się w bogatej rodzinie i otoczona była sławą i luksusem. Wykształcenie odebrała w Anglii. Al Bano dla odmiany pochodził z biednego regionu Apulii, a jego rodzicami byli rolnicy. Gdy skończył 16 lat wyjechał na północ Włoch za lepszym życiem. Na początku nie miał łatwo. Pracował jako robotnik fizycznie albo był kelnerem. Miał już swoje pierwsze sukcesy na koncie, gdy poznał Rominę na planie musicalu dla młodzieży „Nel sole”. Ona marzyła o karierze aktorki. Dziewczyna miała 16 lat, a on był starszy o 8 lat. Zakochali się w sobie, ale nie obyło się bez przeszkód. Tego związku nie popierała matka Rominy. Najbardziej przeszkadzało jej, że nie pochodził z dobrej rodziny i był biedny. Mimo tego para wzięła ślub w lipcu 1970 roku, a cztery miesiące poźniej na świat przyszła ich pierworodna córka, Ylenia. Doczekali się jeszcze trójki dzieci: syna Yariego oraz córek Cristel i Rominy jr. Zaczęli razem występować i wylansowali takie przeboje jak: „Felicita”, „Sempre sempre” czy „Ci sara”. 

Zaginiona córka

Wszystko skończyło się prawie trzydzieści lat temu, kiedy zaginęła ich pierwsza córka, Ylenia. W 1993 roku wyjechała do Stanów Zjednoczonych na wyprawę do Luizjany. Tam poznała ubogich grajków ulicznych. Jeden z nich przykuł jej szczególną uwagę: był nim Alexander Masakela, mężczyzna starszy od niej o 30 lat, trębacz jazzowy. Stworzył wokół siebie rodzaj sekty i uchodził za charyzmatycznego guru. Ona poddała się jemu i zamieszkała z nim. Ojciec Al Bano nie mógł tego przeżyć i kłócili się cały czas. Ylenia znowu wyjechała do USA. Po raz ostatni rozmawiała z rodzicami przez telefon 1 stycznia 1994 roku. Dziewczyna mieszkała wtedy z Masakelem w hotelu. Tam była widziana po raz ostatni.

Skoczyła do rzeki

Rodzice dopiero trzy tygodnie później dowiedzieli się, że córka zaginęła. Rozpoczęto poszukiwania, ale były małe szanse, żeby ją znaleźć po takim czasie. Potem znalazł się świadek, który potwierdził jej śmierć. Dziewczyna skoczyła do rzeki Missisipi i mimo, że ten mężczyzna szybko powiadomił służby, nie udało się jej znaleźć. 

Nie pogodziła się ze stratą

Zaginięcie córki przyczyniło się do rozpadu małżeństwa Al Bano i Rominy Power. Do rozwodu doszło w 1999 roku. Mimo upływu lat, Romina nie pogodziła się ze stratą. Mieszka obecnie w USA. Para postanowiła razem koncertować mimo tego, że są po rozwodzie. W końcu mają trójkę dorosłych dzieci, które ich łączą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *