Nominowani do Oscara aktorzy, Adam Driver i Willem Dafoe przyjechali na otwarcie 31. Festiwal EnergaCAMERIMAGE w Toruniu.
W sobotę, 11 listopada 2023 roku rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych EnergiaCAMERIMAGE w Toruniu. W imieniu organizatorów gości przywitał Marek Żydowicz, prezes Fundacji Tumult oraz twórca i dyrektor festiwalu. Głos zabrali także Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego oraz Michał Zaleski, prezydent Torunia. Do 18 listopada widzów czekają dziesiątki pokazów, filmowych premier, spotkań, warsztatów i prelekcji.
Willem Dafoe po raz pierwszy w Polsce
Podczas otwarcia rozdano pierwsze nagrody. Za szczególną wrażliwość wizualną dostał ją Jon Kilik, producent takich filmów jak “Igrzyska śmierci”, “Plan doskonały” czy “Honor Prizzich”.
Nagrodzono braci Quay znanych z niezwykłych animacji. Natomiast statuetkę za całokształt twórczości otrzymał Peter Biziou, brytyjski operator filmowy, autor zdjęć do filmu “Missisipi w ogniu”, za które dostał Oscara w 1989 roku.
W tym samym filmie zagrał gwiazdor wielkiego formatu Willem Dafoe, który w także przyleciał do Torunia. Promował tam film „Biedne istoty” Yorgosa Lanthimosa. Aktor był czterokrotnie nominowany do Oscara za role w “Plutonie” Olivera Stone’, w “Cieniu wampira” E. Eliasa Merhige’a, w “Projekcie Floryda” Seana Bakera oraz w filmie “Van Gogh. U bram wieczności” Juliana Schnabla.
Adam Driver nagrodzony w Polsce
Największą gwiazdą tego festiwalu był Adam Driver, hollywoodzki aktor znany m.in. z “Gwiezdnych wojen”, “Domu Gucci” czy “Historii małżeńskiej”, który odebrał Nagrodę Specjalną dla Aktora. Na głównej stronie festiwalu czytamy o nim:
Jest wszechstronnym aktorem, który wnosi do każdej roli intensywność i emocjonalne zrozumienie. W jego imponującej filmografii można znaleźć współpracę z takimi tuzami światowego kina jak J.J. Abrams, Noah Baumbach, Leos Carax, Joel i Ethan Coen, Francis Ford Coppola, Lena Dunham, Clint Eastwood, Jim Jarmusch, Rian Johnson, Spike Lee, Martin Scorsese, Ridley Scott, Steven Spielberg czy Steven Soderbergh. W swoim najnowszym filmie podjął współpracę z Michaelem Mannem, by opowiedzieć o losach Enzo Ferrariego, byłego kierowcy wyścigowego i właściciela fabryki produkującej samochody.
O czy jest film “Ferrari”?
„Ferrari” to film o założycielu motoryzacyjnego imperium, Enzo Ferrarim. Akcja rozgrywa się w 1957 r. Był to bardzo trudny czas dla Enza Ferrari. Przeżywa on żałobę po śmierci pierworodnego syna, a jego firma stoi u progu bankructwa. W tej sytuacji Enzo decyduje się postawić wszystko na jedną kartę i wystawia swój zespół do jednego z najtrudniejszych wyścigów na świecie. Liczącego ponad 1500 kilometrów rajdu przez całe Włochy, znanego jako Mille Miglia. Zwycięstwo jest szansą na ocalenie firmy, ale przegrana oznacza stratę wszystkiego. Reżyserem filmu jest Michael Mann, twórca m.in. „Gorączki” i „Ostatniego Mohikanina”. Nad biografią Ferrariego pracował ponad 20 lat. Film trafi do polskich kin 29 grudnia. (PAP Life)