The Beatles wracają z nową piosenką! “Last” – jak nazwali ją fani – ma ukazać się jeszcze w tym roku. Nie brakuje przy tym kontrowersji. Co zaniepokoiło słuchaczy?
Ile płyt sprzedało The Beatles?
Przez światową scenę muzyczną przewinęły się tysiące zespołów, które odniosły większy lub mniejszy sukces. Zdecydowanym liderem we wszelkich rankingach jest grupa The Beatles. Formacja z Liverpoolu występowała zaledwie przez dekadę, ale to wystarczyło, by stała się najpopularniejszą w historii.
Według szacunków 12 płyt kwartetu, który stworzyli Paul McCartney, John Lennon, George Harrison oraz Ringo Starr, rozeszło się w oszałamiającym nakładzie 600 mln egzemplarzy. Żaden inny artysta nie może pochwalić się podobnym wynikiem.
Wpływ na sukces The Beatles miały przeboje takie jak „Strawberry Fields Forever”, „Help!”, „Let It Be”, „Yellow Submarine”, „Eleanor Rigby”, „Come Together”, “Help!” (poniżej), „Hey Jude”, „Yesterday” czy „All You Need Is Love”. Wkrótce do imponującej listy hitów dołączy nowy.
Śmierć Johna Lennona i George’a Harrisona
Beatlesi zakończyli działalność 53 lata temu. W tym czasie zespół i fani musieli pożegnać dwóch członków grupy.
8 grudnia 1980 roku 25-letni szaleniec zastrzelił Johna Lennona w bramie jego domu The Dakota na Manhattanie w Nowym Jorku. Lennona dosięgły cztery z pięciu wystrzelonych kul.
Z kolei w sierpniu 1997 roku u George’a Harrisona zdiagnozowano początki raka krtani. Dzięki szybkiemu zastosowaniu radioterapii zahamowano rozwój choroby. W 2001 nastąpiły przerzuty raka najpierw do płuc, następnie do mózgu. Artysta zmarł 29 listopada 2001 r., jego prochy zostały wrzucone do rzeki Ganges w Waranasi.
The Beatles z nową piosenką
McCartney i Starr w marcu 2023 roku w rozmowie z BBC Radio 4 zdradzili, że planują wydać ostatni singiel pod szyldem The Beatles. Wszystko dzięki sztucznej inteligencji, przy której pomocy udało się oczyścić stare demo nigdy niepublikowanego utworu z udziałem czworga wokalistów. Odpowiednie działania sprawiły, że “wydobyto” wokale Lennona i Harrisona. Wszystko to w atmosferze kontrowersji.
Fani nie do końca są zwolennikami pomysłu współpracy Beatlesów z AI. Starr uspokoił ich jednak i w niedawnej rozmowie z magazynem “Variety” zapewnił, że piosenka „Last” (tak ochrzciły ją media) nie jest „produktem AI”, w którym cokolwiek jest sztucznie wygenerowane. Jest bowiem złożony na podstawie autentycznych partii sprzed dekad.
Nic tam nie jest sztuczne. To naprawdę głos Johna, głos Paula, George na gitarze rytmicznej (…). Dwie nowe, dodane rzeczy to bas Paula i ja na perkusji (…). To piękna piosenka (…), w której jesteśmy we czterech. To nasza ostatnia kompozycja – wskazał.
Nieoficjalnie mówi się, że “Last” trafi na serwisy streamingowe jeszcze w tym roku. Fani spekulują, że będzie prezentem na Gwiazdkę.
Co sądzicie o takim pomyśle?
