Kazik Staszewski trafił do szpitala. Zespół Kult wydał pilne oświadczenie, w którym poinformował o hospitalizacji wokalisty. Ze względu na nie najlepszy stan zdrowia odwołano najbliższe koncerty.
Czym byłaby polska scena muzyczna bez Kazika? Wokalista zespołów Kult, KNŻ, El Doopa czy Buldog cały czas jest aktywny muzycznie, również jako artysta solowy.
Po czterech dekadach zmian personalnych i pożegnań, Kazik Staszewski jest jedynym członkiem zespołu Kult z pierwszego składu. Ostatnio jego działalność sceniczną przerwały problemy zdrowotne. O szczegółach poinformowano za pośrednictwem oficjalnej strony Kultu na Facebooku.
Kazik Staszewski w szpitalu
Fani Kultu zastygli ze strachu, gdy w social mediach pojawił się nagły komunikat nawiązujący do zaplanowanych w najbliższych dniach koncertów w Niemczech. Grupa przekazała wieści o nie najlepszym stanie zdrowia wokalisty. Staszewski jest hospitalizowany.
Z uwagi na dzisiejszą hospitalizację Kazika najbliższe koncerty w HAMBURGU i BERLINIE są ANULOWANE i zostaną przeniesione na inny termin. Jak tylko będziemy znać nowe daty to zaraz poinformujemy. Bilety oczywiście zachowują ważność.
Zespół zaapelował do fanów i zapewnił ich, że wkrótce Kazik wróci na scenę:
Stan Kazika jest stabilny, ale niestety uniemożliwia wykonanie koncertów w najbliższych dniach. Bardzo nam przykro z tego powodu, życzymy Kazikowi jak najszybszego powrotu do pełni sił i zdrowia, a Was drodzy prosimy o cierpliwość i zrozumienie.
Więcej na temat opisanej sytuacji powiedział menadżer zespołu. W rozmowie z Onetem wyznał:
To sprawy prywatne, nic więcej nie powiem. Mogę jedynie dodać, że nie ma zagrożenia życia. Na pewno Kazik, jak przekazaliśmy, nie może uczestniczyć w najbliższych koncertach — mówi Piotr Wieteska.
Kazik w szpitalu
To kolejny raz, gdy Kazik trafił do szpitala. W 2021 roku artysta zamieścił w social mediach zdjęcie, na którym pozuje z maską tlenową. Napisał wówczas, że “walka trwa”.
Czasy mamy takie, że ludzie wszędzie widzą COVID, a tymczasem to zdjęcie jest po prostu kontynuacją wczorajszego wieczornego postu, w którym informowaliśmy o nagłej wokalnej niedyspozycji Kazika – mówił agent wokalisty Kultu.
Poniżej jeden z największych przebojów Kultu.